Pamiętacie mit o Tytanach? Kontakt z Ziemią przywracał ich do życia. Ja od dziecka miałem ten niesamowity związek z Ziemią. Uwielbiałem i uwielbiam chodzić boso, bez względu na porę roku. Nawet zimą wyskakuję na śnieg i wykonuję przebieżki. Cudownie na organizm, działają spacery po porannej rosie, czy po deszczu. Hartujcie swoje organizmy. Warto, nawet mieszkając w mieście, możecie wybrać się na spacer, na bosaka. Ominie was wiele chorób, zakażeń i wszelkiego innego paskudztwa. Ziemskie energie są bardzo korzystne dla naszego zdrowia. Wystarczy zdjąć buty i wykonać kilka kroków, aby odczuć ziemskie wibracje. Zachęcam i polecam. Ja dzięki chodzeniu na boso, wyleczyłem się z bardzo poważnego schorzenia. Jeśli chociaż jedną osobę namówię do takich spacerów, będę niezmiernie szczęśliwy. To fotka po dzisiejszym deszczu.

Popularne posty