Witajcie kochani 9 lipca. Nie było mnie tutaj przez dwa dni, więc uzupełniam kalendarz lechicki. 8 lipca to 17 lipień. Imieniny Wąwelsława. Dzisiaj 9 lipca czyli 18 lipień, a świętuje dzisiaj Goresław. Solenizantom składam najszczersze życzenia wszelkiej pomyślności.
Dzisiaj miałem kiepski początek dnia. Niechcący włączyłem tv i przed moimi oczami pojawił się prezes, którego najzwyczajniej w świecie nie znoszę. Człowiek wyjątkowo obłudny, złośliwy z duszą inkwizytora, który ponad wszystko pragnie władzy i zaszczytów. Chroń nas Świętowicie przed prezesem i jego organizacją ! To co się potem działo, miało wg mnie, wszelkie znamiona zamachu na legalnie wybraną władzę. Żenujące żale żałosnego profesora, który stracił poczucie zdrowego rozsądku, zmusiły mnie do wyłączenia odbiornika. Ludzie bez wstydu i honoru, którym w głowach kołacze się jedna jedyna myśl- dorwać się do rządzenia... Często patrzę w przyszłość Polski i wciąż otrzymuję przestrogi, aby nie wspierać
poczynań człowieka do granic wytrzymałości napełnionego nienawiścią.
Życząc spokoju w przyrodzie i polityce, zabieram Państwa na relaks do mojego, przedwieczornego ogrodu. Ezoteriusz.