Dziś po południu sfotografowałem nową, lisią jamę. Widziałem też przemykającego wśród zarośli liska. Spotkałem rodzinkę saren. Spłoszyłem potężnego myszołowa i odkryłem kilka bukowisk dzików. Oczywiście, uzbierałem trochę grzybów, a wszystko wydarzyło się na Łysej Górze. Podładowałem akumulatory i mam nową energię. Jeśli komuś z was przydarzy się chwila osłabienia, proszę popatrzeć dookoła. Może w zasięgu waszego wzroku znajdzie się jakaś Łysa Góra Mocy i uda się wam na łonie natury odzyskać dobry humor i niezbędną vis vitalis. Życzę owocnych poszukiwań.
Ze względu na mecz, zapowiedziany opis mojej wizji, zamieszczę jutro. Przepraszam i na przepowiednię na jutro zapraszam.
Baran- Spędź poranek w pościeli. Taka doza wrażeń nie prędko się powtórzy. Po południu pobiegaj.
Byk- Nadstaw ucha. Usłyszysz wiele pozytywnych zdań na swój temat. To zachęci cie do działania.
Bliźnięta- Myszka nie żałowała twojej garderoby. Zrób natychmiastowy remanent w swojej odzieży.
Rak- Aktywność na świeżym powietrzu wciąga cię coraz bardziej. I słusznie. Nadrabiasz zaległości z lat.
Lew- Uparłeś się, że nie potrafisz wykonać gestu przeprosin. No i co? Nie było to takie trudne.
Panna- Uważaj na rudo ufarbowaną przyjaciółkę. Możesz się bardzo rozczarować jej zachowaniem.
Waga- Spacerując samotnie, spotkasz się z agresywnym zachowaniem grupki wyrostków. Wezwij policję.
Skorpion- Niespodziewana ale bardzo sympatyczna wizyta kuzynki, za którą tęsknisz. Dobre wieści.
Strzelec- Nie zawieraj bliższej znajomości w internecie. Ktoś znajomy chce się zabawić twoim kosztem.
Koziorożec- Nie lękaj się osób zmarłych. Sen jaki cię od dawna prześladuje, oznacza spadek.
Wodnik- Nie dźwigaj ciężarów, bo znajdziesz się w szpitalu. Łatwo się popisywać trenującym.
Ryby- Osłabienie psychiczne nie powinno popsuć nastroju w rodzinie. Nie wykrzykuj na dzieci.
Miłego wieczoru życzę tylko miłym ludziom, Ezoteriusz.
