Na moim magicznym głazie, powstał mokry obraz... Wygląda wg mnie, jak tzw. madonny z dzieciątkiem. Czy macie Państwo podobne skojarzenia? Rozbawiło mnie to porównanie. ponieważ, w latach osiemdziesiątych ubiegłego wieku, był wysyp takich zjawisk. Najczęściej ludzie widywali "obrazy" na szybach a także na topolach w miejscach po odciętych konarach. Pewnego razu miałem okazję oglądać takie miejsce w Nowym Dworze Mazowieckim, gdzie wokół topoli powstało swoiste sanktuarium ze zgromadzonym tłumem wypatrującym "łez madonny". Zacietrzewieni pseudowierni ustawiali portrety papieża, obrazy, kwiaty, różańce i tylko nasłuchiwali czy ktoś sprzeciwia się ich interpretacji owego zjawiska. Jeśli ktoś powiedział, że to nie łzy tylko soki drzewa, był besztany, znieważany a nawet padały groźby karalne... Macie podobne doświadczenia?
Czekam na telefony. Jestem dostępny pod numerami: 708 780 475 oraz 708 588 502 kod 8. Dla osób zza granicy istnieje możliwość porozmawiania ze mną za pośrednictwem Tajemnic Losu. Szczegóły na www.tajemnicelosu.pl Można także kontaktować się ze mną na linii prywatnej po uprzednim zapoznaniu się z informacjami zawartymi na tym blogu. Zapraszam
We środę o godz 22.10 w Tv Puls będzie emisja kolejnego odcinka reality Dom Wróżek. Śledźcie nasze losy :)

Popularne posty