Wszystkim wydaje się, że społeczeństwo, to zdrowa i nienaruszalna tkanka. Wystarczy jednak spojrzeć na wycinek jabłka, aby dostrzec różnicę wyobraźni z rzeczywistością. Wielu sceptyków, racjonalistów i zwykłych oportunistów, twierdzi, że wyobraźnia ezoteryczna to defekt psychiczny. Analizując często niezwykłe i niezrozumiałe życiowe przypadki, zauważyłem, że im więcej poświęcałem im uwagi, tym bardziej stawały się niezrozumiałe. W chwili, gdy profesor AGH w Krakowie, usiłował mi wmówić, że moja zdolność przyciągania metali jest oszustwem, pokazałem, że mogę pokonać grawitację, jako jedyny z kilku osób, biorących udział w eksperymencie. Posługując się przykładem owocu, staram się zwrócić uwagę na tzw osoby ezoteryczne, które rzekomo pomagają potrzebującym. Większość z nich, to dmuchane na zimno porcelanowe figurki, które posługując się wystudiowanym językiem empatii, wmawiają swoim odbiorcom, że przybędzie im na pomoc armia anielska. Cóż za obłuda i hipokryzja. Nie istnieje taka możliwość i osoby posługujące się taką retoryką, są świadome popełnianego oszustwa a mimo to, popełniają je. Często zastanawiam się, słuchając osób, które mają zerową wiedzę ezoteryczną, jak bezczelnie rzucają w przestrzeń magiczną, swoje absurdalne tezy. Proszę popatrzeć na tę fotografię... Ujawnione oszustwo, może zohydzić nie tylko pojedynczy owoc, ale cały plon! Wyobraźcie sobie, że z takich owoców wytwarza się popularnego cydra! Apeluję do twórców programów ezoterycznych, portali wróżbiarskich, czasopism ezoterycznych, właścicieli szkół i kierowników kursów pseudoezoterycznych, aby kształcili wyłącznie osoby z określonymi predyspozycjami. Wiem, że to pobożne życzenie i rzucanie grochem o ścianę, ale mimo to apeluję- opamiętajcie się! W Polsce jest nie więcej niż 50 osób które mogą i powinny zajmować się ezoteryką!!! Nie więcej, a tymczasem ta armia sięga 100 tysięcy! Paranoja czy bezczelność? Odpowiedzcie sobie sami. Ja mogę pozostać sam z moimi przemyśleniami, ale wiem, że pewnego dnia, ta garstka usunie wszechobecny plankton z życia społeczeństwa i oczyści go z "najpopularniejszych, najlepszych, najpotężniejszych, ikon, wszechwiedzących, nieomylnych, jedynych..." Bądźcie cierpliwi, a skosztujecie dojrzałych owoców. Pozdrawiam.