Życie przypomina lekcje strzelania. Twój mózg jest jak karabin a myśli, nabojami. Z wiekiem nabierasz świadomości. Strzelasz coraz ostrzejszą amunicją. Ważne, byś nauczył się celnie trafiać. Nie od razu trafiasz w dziesiątkę. Zdarza się, że nieustannie pudłujesz. Gdy pilnie ćwiczysz, twoje strzeleckie próby stają się coraz bardziej zwarte. Zacieśniają się wokół celu. Ważne byś nie zaprzestał ćwiczeń. Byś nie zwątpił. Trenuj bez względu na okoliczności. Pewnego dnia wystrzelony przez ciebie nabój trafi w cel! Zdobędziesz upragnioną liczbę, ale nie wpadaj w euforię. Gdy na chwilę odłożysz broń, rozkalibrujesz się, rozleniwisz. Po dłuższym relaksie, będziesz zaczynał od nowa. Dlatego gdy chcesz osiągnąć sukces, ćwicz nieustannie. Nie trać z oczu postawionego sobie celu. Używaj tylko dobrych nabojów i często czyść karabin. Od ciebie zależy, czy znajdziesz się w gronie zwycięzców. Życzę tego Państwu i sobie.