Szanowni Państwo, zawsze stoję na straży czystości ezoteryki i nie zamierzam tego zmienić. Staram się przy tym, sięgać do naszych starożytnych, słowiańskich korzeni, które z dziką zajadłością zwalcza chrześcijaństwo. Wiem, że przyjdzie taki dzień, gdy ci, co popierają KK i tkwią w jego strukturach, obudzą się i przestaną wierzyć w brednie, powtarzane od tysiącleci. Oczywiście, pozostaną "wierne owieczki " nasączone jadem nienawiści, do wszystkiego, co nie pozwala naznaczyć się narzędziem tortur. Właśnie dlatego, zachęcam, by te osoby, które wchodzą na mojego bloga, miały świadomość upadku tej skostniałej struktury. Armia nierobów odziana w purpury, wyniesiona na piedestał przez bezmyślną magmę, nie jest już nikogo myślącego, nastraszyć kociołkiem gotującej się smoły. Siedzą jak huba na drzewie, zarażając zdrową tkankę narodu i niszczą go pod hasłami tzw niewolnictwa miłości. Jako Słowianie, mamy własną historię, własny system wierzeń i należy zadbać o przywracanie tych wartości. Narzuca się nam mitologie greckie, rzymskie, żydowskie i nakazuje szanować je jako prawdy objawione. Tymczasem nasza PRAWDZIWA historia leży w prochu zapomnienia. Pojawiają się od czasu do czasu ludzie, którzy podejmują próby reaktywowania słowiańskości, ale trzeba powiedzieć, z różnym skutkiem. Niestety nasza słowiańska swarliwość, znana starożytnym ludom, nie sprzyja wzmocnieniu odrodzenia słowiańskości naszego myślenia. Nadal jesteśmy przeżarci rdzą watykańskiej doktryny. Układy kart, pokazują, że można to zmienić, ale trzeba wykonać mozolną pracę nad zmianą świadomości tych, którzy wolą żyć w oparach absurdów.
Zachęcam do odwiedzania mojego bloga, bo tu zawsze możecie spotkać zaskakujące a bardzo ważne wiadomości. Ezoteriusz.

Popularne posty