14 maja 2017. Czwartą noc z rzędu prowadzę Tajemnice Losu w Polsacie. W sobotę, 13 maja pełniłem ponadto dyżur w Ezoteryczna.TV emitowanej na kanale TVR. Niezły maraton, ale ja lubię się napracować. Wiem, że jestem głosem wołającego na puszczy, pomimo to, wciąż nawołuję do poznania siebie, do opamiętania w głupocie i zacietrzewieniu. Nie mam takiej mocy sprawczej, jak przywódcy partyjnych stad, ale nieustannie mówię o moich wizjach szczęśliwych ludzi, w szczęśliwym kraju. Może to wreszcie dotrze do zagubionych w politycznym kociokwiku, obywateli. Czy nadal chcecie żyć pod hasłem: chleba i igrzysk?
Za chwilę, bo o godz 17.20 ma nastąpić koniec świata wg fatimskich objawień; tak przynajmniej twierdzili administratorzy parafii watykańskiej, przerażeni, że mają coraz mniejszy posłuch u ludzi korzystających z rozumu.
Nie boicie się bardziej upadku naszego kraju? Parady nazioli, procesje "rycerzy chrystusa", miesiączki, powrót cenzury... słowem, zaściankowa parafiada,chocholi taniec... "Miałeś chamie złoty róg,(...) ostał ci się ino sznur..."
Za chwilę, bo o godz 17.20 ma nastąpić koniec świata wg fatimskich objawień; tak przynajmniej twierdzili administratorzy parafii watykańskiej, przerażeni, że mają coraz mniejszy posłuch u ludzi korzystających z rozumu.
Nie boicie się bardziej upadku naszego kraju? Parady nazioli, procesje "rycerzy chrystusa", miesiączki, powrót cenzury... słowem, zaściankowa parafiada,chocholi taniec... "Miałeś chamie złoty róg,(...) ostał ci się ino sznur..."