Każdy chadza własnymi ścieżkami i ma do tego święte, niezbywalne prawo. Nie zmuszaj, nie oceniaj, nie osądzaj. Pilnuje własnej drogi, bez względu na to, jaką ma nawierzchnię. Nie rechocz nad czyimś upadkiem, ale patrz z podziwem gdy podejmuje walkę o powrót do realiów. Przyjmując rolę sędziego, sam wydajesz wyrok na siebie, bo stajesz się maską, bez własnej twarzy. Bardzo łatwo możesz z sądzącego stać się sądzonym.
Jeśli nie umiesz znaleźć swojej drogi, pomogą Ci w tym Welewis, Nefretis i Ezoteriusz, czyli team EzoMax. Zadaj sobie troszkę trudu i zadzwoń po poradę.Numery do nas znajdziesz na tym blogu a także na facebooku. ZAPRASZAMY.